Forum mieszkańców Zagłębia Dąbrowskiego

Region Zaglebiowski, czy cos takiego moze istniec samodzielnie ... ?

Zenon Lusus napisał(a):Region Zaglebiowski, czy cos takiego moze istniec samodzielnie ... ?

Zenon, możesz rozwinąć swoją myśl?

Region w jakim sensie? gospodarczym? ludnościowym? Bo jak rozumiem - wykresy podają liczbę ludności (ciekawe jakie w nim zakreślono granice regionu?)

Śląsk centralny fajna aneksja Zagłębia

Najśmieszniejsze jest to że jak się przyjedzie na Śląsk to słychać prostackie hasła w stylu "a to ten zza granicy", ale brać Zagłębie dla polepszenia sobie statystyk to już się nie wstydzą.

Jak widac na zalaczonych obrazkach Zaglebie nie jest wcale mniejsze od pozostalych trzech regionow (bielskiego, czestochowskiego czy rybnickiego) ... Natomiast uzywanie nazwy Slask centralny jest troche smieszne tym bardziej, ze kiedys bedac w Myslowiach rodzimy Slasak po krotkiej rozmowie ze mna stwierdzil, ze jestem zza Przemszy ... wiec jak to jest z Zaglebiem w Slasku centralnym ...

Piotr Bielecki napisał(a):

Zenon Lusus napisał(a):Region Zaglebiowski, czy cos takiego moze istniec samodzielnie ... ?

Zenon, możesz rozwinąć swoją myśl?

Region w jakim sensie? gospodarczym? ludnościowym? Bo jak rozumiem - wykresy podają liczbę ludności (ciekawe jakie w nim zakreślono granice regionu?)

O co tutaj chodzi? Dlaczego akurat kryterium ilości mieszkańców stosować dla zmierzenia samodzielności regionu? Nie ma żadnej zasady, że region administracyjny musi mieć co najmniej kilka milionów mieszkańców, by mógł sprawnie funkcjonować w warunkach europejskich. Praktyka wielu krajów Europy pokazuje, że nawet kilkusettysięczne regiony świetnie sobie radzą i to nawet w krajach, gdzie samorządy mają jeszcze większe kompetencje i większą niezależność niż nasze województwa. W Polsce jakoś się tak utarło, że wszystko musi być po równo zbilansowane. Wszystkie regiony mają mieć tyle samo mieszkańców, taką samą powierzchnię itd. Nie wiem czy to jakaś pozostałość komunizmu?! Spójrzmy na inne kraje gdzie istnieją za razem duże i małe regiony.

Przykłady:

Włochy:

Piemont 4 289 000
Emilia-Romania 4 152 000
ale też
Umbria 815 000
Trydent-Górna Adyga 963 000


Hiszpania:

Katalonia 7 000 000
Walencja 4 300 000
ale też
Kantabria 570 000
Nawarra 570 000

lub na wielkość niektórych regionów w Czechach:

karlowowarski 305 000!
liberecki 429 000
pardubicki 506 000

można by jeszcze długo wymieniać...

cytat:

"Nie podano żadnych racji, poza śmiesznymi, dlaczego ma być 12 a nie 7 bądź 17 województw. Te śmieszne racje, to przede wszystkim, że musi być powyżej jakiejś liczby mieszkańców, żeby można było prowadzić politykę regionalną(...)Jeżelijednak w Europie istnieją i dobrze funkcjonują państwa mniej liczne niż postulowane przez reformatorów województwa, to trudno traktować serio argumentację, że 12 jest zasadniczo lepsze niż 16 lub 17."

Ludwik Dorn, socjolog, ówczesny wiceprezes Porozumienia Centrum

za: http://www.czestochowska.republika.pl/

na upartego to są państwa mniejsze ludnościowo od nas

A poza tym to jest region poludniowy, zachodni, polnocny i centralny, wiec dla porzadku to chyba brakuje tylko wschodniego i bedziemy mieli wszystkie strony swiata ...