Strona 1 z 2
Folklor Zagłębia

Napisane:
Pn, 16 maja 2011, 00:22
przez Dariusz JUREK
Generalnie zagłębiowski folklor można podzielić na folklor ludowy dotyczący obszarów wiejskich regionu, oraz folklor miejski związany z rodzącym się na tym terenie w XIX wieku (ale i wcześniej) przemysłem, w szczególności górnictwem i hutnictwem.
Jednym z ważniejszych elementów folkloru jest pieśń we wszystkich jej odmianach służąca różnym obrzędom czy to właśnie ludowym czy tym związanym z pracą. W temacie tym postaram się wrzucić pewną ilość tekstów ale i nut i być może ktoś skorzysta z tych informacji a jeśli jeszcze potrafi zagrać na jakimś instrumencie to zamierzony cel będzie osiągnięty

Re: Folklor Zagłębia

Napisane:
Pn, 16 maja 2011, 00:26
przez Dariusz JUREK
„Idzie górnik drogą, lampeczką wywija”
Idzie górnik drogą,
lampeczką wywija,
dziwują się ludzie,
co to za bestyja?
Górnik ci ja, górnik,
na krzyż młotki noszę,
niejednej panience
serduszka ukruszę.
Podał: Wojciech Brzeziński, ur. 1874, Będzin. Spisał: Adolf Dygacz w 1965 roku
Źródło: Adolf Dygacz „Ludowe pieśni górnicze w Zagłębiu Dąbrowskim” 1975 (str.20, 21)
Re: Folklor Zagłębia

Napisane:
Pn, 16 maja 2011, 00:33
przez Dariusz JUREK
„Górnicy, górnicy otwierajcie wrota”
Górnicy, górnicy
otwierajcie wrota,
Wieziemy wam zięcia
ze szczerego złota.
Wyjdźże panno młoda
wyjdź na powitanie,
dzisiaj ci się górnik
za męża dostanie
Bo ten twój kochanek
w kopalni pracuje,
żadnego grosika
on ci nie zmarnuje.
Podała: Julianna Wieczorek, ur. 1865, Bobrowniki. Spisał: Adolf Dygacz w 1950 roku
Źródło: Adolf Dygacz „Ludowe pieśni górnicze w Zagłębiu Dąbrowskim” 1975 (str.26)
Re: Folklor Zagłębia

Napisane:
Pn, 16 maja 2011, 16:22
przez Dariusz JUREK
„Dzisiaj jest święto świętej Barbary”
Dzisiaj jest święto
świętej Barbary,
cieszy się górnik
młody i stary.
Cieszy się górnik
z święta Barbórki.
że se wypije
kwartę pyrtulki.
Kwartę wypije,
zaćmi cygara,
niechaj nam żyje
święta Barbara.
Pieśń zapisana w Kazimierzu Górniczym (???) Adolf Dygacz, Pieśni Górnicze… nr 42.
Źródło: Adolf Dygacz „Ludowe pieśni górnicze w Zagłębiu Dąbrowskim” 1975 (str.25)
Re: Folklor Zagłębia

Napisane:
Cz, 19 maja 2011, 23:47
przez Dariusz JUREK
„O święta Barbórko, zmiłuj się nade mną”
O święta Barbórko,
zmiłuj się nade mną,
żebym ja nie został
pod tą ziemią ciemną.
Gdyby mnie zabiło,
muzyka by grała,
moja rodzineczka
w smutku by została.
Żona by płakała,
dzieci by płakały,
iże śmierci ojca
w domu nie widziały.
Koledzy by w dobrej
mieli mnie pamięci,
zlituj się. Barbórko,
i wy wszyscy święci.
Podała: Stefania Wieczorek, ur. 1902, Sulików. Spisał: Adolf Dygacz w 1970 roku
Źródło: Adolf Dygacz „Ludowe pieśni górnicze w Zagłębiu Dąbrowskim” 1975 (str.23, 24)
Re: Folklor Zagłębia

Napisane:
Pt, 27 maja 2011, 11:58
przez Dariusz JUREK
„Urwij mi się skało, kolęda”
Urwij mi się skało,
kolęda,
urwij mi się cało,
kolęda,
urwij mi się w porządeczku,
a dej rudy po kąseczku,
kolęda
Podał: Wojciech Brzeziński, ur. 1874, Będzin. Spisał: Adolf Dygacz w 1965 roku
Źródło: Adolf Dygacz „Ludowe pieśni górnicze w Zagłębiu Dąbrowskim” 1975 (str.22, 23)
Re: Folklor Zagłębia

Napisane:
So, 28 maja 2011, 12:35
przez Dariusz JUREK
„Na będzińskim rynku”
Na będzińskim rynku
podle starej kuźni,
śpiewają, tańcują,
aże ziemia dudni
Hutnikowa dziewka
a synal górniczy,
dobrzy robotnicy,
dobrzy tanecznicy.
Podała: Maria Główczyńska, ur. 1880, Będzin. Spisał: Adolf Dygacz w 1971 roku
Źródło: Adolf Dygacz „Ludowe pieśni górnicze w Zagłębiu Dąbrowskim” 1975 (str.98)
Re: Folklor Zagłębia

Napisane:
Wt, 31 maja 2011, 15:33
przez Dariusz JUREK
„Tańcowoł górniczek, tańcowała górniczka”
Tańcowoł górniczek,
tańcowała górniczka,
patrzoł się hutniczek,
jak im grała muzyczka
A grejcież mi, grejcie
jaworowe skrzypeczki,
wy im pomogejcie,
wy będzińskie drumleczki.
Podał: Roman Saternus, ur. 1898, Kilimontów. Spisał: Adolf Dygacz w 1961 roku
Źródło: Adolf Dygacz „Ludowe pieśni górnicze w Zagłębiu Dąbrowskim” 1975 (str.95)
Re: Folklor Zagłębia

Napisane:
Pt, 3 czerwca 2011, 12:02
przez Dariusz JUREK
„Górnicy, górnicy, malowane dzieci”
Górnicy, górnicy,
malowane dzieci,
niejedna dziewczyna
za wami poleci.
Poleci, poleci
aże do Będzina,
oczka zapłakane,
zasmucona mina.
Z Będzina poleci
do samej Dąbrowy,
rzucił ją górniczek,
i poszedł do wdowy.
Podał: Stefan Kulik, ur. 1900, Klimontów. Spisał: Adolf Dygacz w 1961 roku
Źródło: Adolf Dygacz „Ludowe pieśni górnicze w Zagłębiu Dąbrowskim” 1975 (str.127)
Re: Folklor Zagłębia

Napisane:
Pt, 17 czerwca 2011, 11:56
przez Dariusz JUREK
„Od Szarleja ku Będzinie idzie dysc”
Od Szarleja ku Będzinie idzie dysc,
cemuz do mnie nie przychodzis, kiejś mioł przyjść?
Cemuz do mnie nie przychodzis pręciutko, pręciutko,
jak ze szychty idzies do dom raniutko?
Ja bych do cie, ma dziewecko, przysed rod,
bo juz chodze wedle ciebie siedem lot,
ale ręce moro od węgla zmurcane, zmurcane,
a twe białe podusecki wyprane.
Przyjdźze do mnie, kochanecku, umyty,
jak ty pójdzies do tej rannej roboty.
Będzies jesce, serce moje, pięknie śnić, pięknie śnić,
jakze mom cie tak o świcie obudzić?
Przyjdźze do mnie po zachodzie w niedziele,
obiecom ci w trzy niedziele wesele.
Przyjde, przyjde po zachodzie, dziewecko, dziewecko,
pod okienko po twe dobre słówecko.
Adolf Dygacz Pieśni górnicze, studium i materiały, nr 68.
Źródło: Adolf Dygacz „Ludowe pieśni górnicze w Zagłębiu Dąbrowskim” 1975 (str.70,71)